Pokemon GO pokazało jak wielki potencjał kryje się w grach korzystających z technologii rozszerzonej rzeczywistości (ang. AR). Nie zdziwiliśmy się więc, gdy w wywiadzie dla magazynu Game Informer autorzy tej produkcji, czyli ludzie ze studia Niantic, przyznali, że pracują już nad nowymi projektami tego typu.
Takie podejście ma oczywiście sens. Opracowanie gry pokroju Pokemon GO od zera byłoby wyjątkowo ciężkim zadaniem. Studio Niantic miało tę przewagę, że dzięki swojej poprzedniej produkcji dysponowało już odpowiednimi technologiami. Także dzięki Ingress firma ma gigantyczną bazę danych obejmującą godne uwagi lokacje w świecie rzeczywistym.
Wszystko to składa się na pewnego rodzaju platformę, którą zespół sukcesywnie rozwija. Robi to nie tylko z myślą o ulepszaniu Ingressu i Pokemon GO. Ale również po to, aby mieć fundamenty, na których powstaną kolejne projekty. Nie znaczy to jednak wcale, że będą one przypominały wcześniejsze dokonania studia. Zamiast tego autorzy podkreślają, że ta platforma może być wykorzystana także do kompletnie odmiennych produkcji AR.
Ludzie z Niantic twierdzą również, że nie boją się konkurencji. Wiedzą, że sukces Pokemon GO znajdzie naśladowców. Ale ich nieuchronność uznają raczej jako komplement i są przekonani, że na rynku może jednocześnie istnieć wiele popularnych produkcji korzystających z rozszerzonej rzeczywistości. Twórcy spodziewają się, że sporo z nich wykorzysta podobną taktykę i połączy technologię AR z popularną marką. O tym marzy zresztą wielu graczy, którzy chcieliby zobaczyć podobne gry oparte na licencji np. serii Harry Potter. Grupa zapaleńców nawet przygotował zwiastun pokazujący jak mogłoby to wyglądać w praktyce: