Kolejna premiera gry na komputerach osobistych… i niestety kolejna klęska dotycząca optymalizacji portu na Steamie.
Nie tak dawno głośno było o kłopotach technicznych PC-towej wersji Batman: The Telltale Games Series. Historia lubi się powtarzać, choć tym razem mamy do czynienia z jedną z najbardziej oczekiwanych produkcji ostatnich lat – No Man’s Sky. W chwili pisania wiadomości, użytkownicy platformy firmy Valve wystawili jej 8 543 negatywnych recenzji (ponad 45% wszystkich ocen). Narzekają głównie na problemy z płynnością i słabą optymalizację.
Najczęściej pojawiające się zarzuty wobec PC-towego No Man’s Sky to duże spadki płynności na komputerach, które bez problemu są w stanie obsłużyć nowego Dooma czy Wiedźmina 3. I to na najwyższych ustawieniach graficznych. W minimalnych wymaganiach sprzętowych widnieje GeForce GTX 480. Są jednak recenzje, w których posiadacze dużo lepszego GTX 980 narzekali na animację w 10 fps. Prawdziwą plagą zdaje się być jednak brak możliwości uruchomienia produkcji. No Man’s Sky zawiesza się na ekranie startowym. Wiele osób nie jest w stanie przejść nawet do menu gry.
Niestety, sytuacja w przypadku No Man’s Sky wydaje się o wiele poważniejsza niż przy wspomnianym wyżej Batman: The Telltale Games Series (tytuł od Telltale zebrał „jedynie” 30% negatywnych ocen w dniu premiery na PC). Przy grze od Hello Games, niemal połowa recenzentów na Steamie zdaje się mieć problemy techniczne. Całości nie pomaga wysoka cena, która może skłaniać graczy do skorzystania ze zwrotu pieniędzy. Doszło nawet do tego, że jedną z najpopularniejszych pozytywnych recenzji No Man’s Sky jest ta, w której gracz napisał: „Opcja zwrotu pieniędzy działa poprawnie!”.